A GDYBY PRZYSZŁA…

O zadaniach samorządu gminy w przypadku zagrożenia wojną lub po jej wybuchu, z Marcinem Michlickim, Inspektorem Straży Gminnej w Krzymowie i osobą odpowiedzialną za zarządzanie kryzysowe, rozmawia Paweł Markowski.

Od pewnego czasu w polskiej i zachodniej przestrzeni medialnej pojawiają się spekulacje na temat ewentualnej napaści Rosji na kraje NATO, w tym na Polskę. Jedni publicyści pytają o to, czy taki atak nastąpi, inni nie pytają „czy?”, lecz zastanawiają się, kiedy taki atak nastąpi. Jakie są aktualne plany i procedury zarządzania kryzysowego w gminie Krzymów w przypadku potencjalnej napaści Rosji na Polskę, czyli co by się stało, gdyby wojna przyszła?

Generalnie pojęcie zarządzania kryzysowego dotyczy zagrożeń naturalnych albo technicznych, albo ewentualnie niepokojów społecznych i te sprawy reguluje „Ustawa o zarządzaniu kryzysowym”, a a’propos zagrożenia wojną, zadania samorządów, gdyby państwo podwyższało stopnie obronności, wynikają z „Ustawy o obronie ojczyzny”.

A co mówi „Ustawa o obronie ojczyzny”?

Ustawa weszła w 2022 roku i podtrzymuje nasze zadania. Przede wszystkim nadal prowadzimy rejestrację wojskową, czyli osoby, które ukończyły osiemnasty rok życia są wpisane do kwalifikacji wojskowej. Oczywiście pobór do wojska dzisiaj nie jest obowiązkowy, jest odwołany od szesnastu lat, tym niemniej co roku młodzi mężczyźni przechodzą tak zwaną kwalifikację wojskową. Czyli my, jako samorząd to realizujemy. To jest nasze pierwsze, podstawowe zadanie z zakresu obronności. W czasie podwyższania stanu obronności wojskowej mamy obowiązek rozwiesić obwieszczenia o stawieniu się do poboru, mamy wspierać WCR, bo dzisiaj to się nazywa Wojskowe Centrum Rekrutacji, celem powoływania tych poborowych do wojska. Mamy w czasie i pokoju, i wojny obowiązek na wniosek WCR-u nakładać decyzje na świadczenia osobiste i rzeczowe. Chodzi o sytuację, że  jeżeli wojsko będzie potrzebowało jakichś urządzeń, maszyn, samochodów ciężarowych do wykorzystania, to zwraca się z wnioskiem do nas i my na właściciela takiego pojazdu, urządzenia nakładamy decyzję i osoba ta ma to urządzenie dostarczyć we wskazane miejsce tam, gdzie wojsko będzie tego chciało. Są też świadczenia osobiste i wtedy są nakładane na osobę. Może być ona wyznaczona jako kierowca, do jakiejś pomocy jako sanitariusz… Kolejnym naszym zadaniem jako samorządu jest propagowanie patriotyzmu, wspieranie strzelnic – tutaj możemy dostać dofinansowanie na te zadania. Oczywiście mamy obowiązek współpracy z organami wojskowymi w czasie pokoju i w czasie wojny, wspierać ich w działaniach, o które nas poproszą, albo inaczej, w zasadzie nam każą. Podstawowe dla nas koordynacje tych działań będzie realizował wojewoda, jako administracja centralna, więc te szczegółowe polecenia będziemy dostawali od wojewody oraz od jednostek wojskowych. I takie nasze podstawowe działanie, to będzie zabezpieczanie potrzeb życiowych naszych mieszkańców i tych osób, które będą ewentualnie do nas ewakuowane. Czyli zapewnienie, żeby funkcjonowały dostawy wody, żeby była dostępna żywność, żeby nasze ośrodki zdrowia funkcjonowały. Aby te podstawowe elementy dalej funkcjonowały i pozwalały ludziom przetrwać tę sytuację kryzysową.

Czy gmina Krzymów ma opracowany plan ewakuacji lub schronienia dla mieszkańców w sytuacji zagrożenia?

Tak, taki plan ewakuacji jak najbardziej u nas obowiązuje. Są dwa tryby ewakuacji ludności. W sytuacji zagrożenia naturalnego, czyli dla nas to jest ewentualna powódź i część tych mieszkańców, przewidujemy, będzie z terenów zalewowych mieszczących się wzdłuż rzeki Warty ewakuowana na tereny, gdzie nie przewiduje się zatopienia, bo są na wyższym poziomie. I drugi rodzaj ewakuacji, czyli w stanie wojny. Wtedy też będą ewakuowani ludzie na tyle, na ile będziemy posiadali możliwość sił i środków umieszczenia ich w zastępczych miejscach. Czyli pomieszczenie ma być ogrzewane, mają dostać suche ubrania, żywność, środki higieniczne, pomoc medyczną. I takie są nasze podstawowe obowiązki: ochrona ludności i zabezpieczenie ich podstawowych potrzeb.

Jakie są najważniejsze obszary infrastruktury w naszej gminie, które mogą być narażone na atak w przypadku konfliktu zbrojnego?

Dla nas najważniejszą infrastrukturą są wodociągi, jest kanalizacja, energetyka. Oczywiście my za linie energetyczne nie odpowiadamy, ale siłą rzeczy dużo tych zgłoszeń będzie do nas wpływało, jeżeli one zostaną uszkodzone. Ponadto komunikacja telefoniczna, internetowa, to jest ta infrastruktura, która na terenie każdej gminy, w całym kraju funkcjonuje i bez której życie ludzkie jest trudne. Naszym zadaniem jest utrzymanie i koordynowanie w razie czego naprawy tych uszkodzonych elementów, tych infrastruktur.

Czy istnieją współpracujące jednostki lub organizacje, z którymi gmina Krzymów wspólnie opracowuje strategie obronne?

Jeżeli mamy obowiązek wykonań obronnych, te wytyczne są bardzo precyzyjnie określone przez wojewodę wielkopolskiego. Więc my dostajemy te wytyczne od administracji centralnej i we współpracy ze Starostwem Powiatowym w Koninie takie dokumenty są opracowywane. Oczywiście, że w ramach szkoleń z zarządzania kryzysowego prowadzonych przez Biuro Spraw Obronnych w starostwie lub przez Wydział Zarządzania Kryzysowego w urzędzie wojewódzkim, pracownik do spraw zarządzania kryzysowego oraz kierownictwo urzędu gminy są szkoleni w zakresie obowiązków samorządu w czasie wystąpienia sytuacji kryzysowej i jak realizować te zadania.

A jak jest z Obroną Cywilną? Czy ona funkcjonuje u nas?

Teraz to jest nowy temat. On jest bardzo popularny. U nas Obrona Cywilna umarła śmiercią naturalną. Przez ponad ćwierć wieku pokoju w Europie, te formacje praktycznie zanikły. Obecnie nie ma przepisów w postaci ustawy o powołaniu Obrony Cywilnej, o utworzeniu jej. Czekamy na nowy akt prawny. Wiemy, że ma się nazywać „Ustawą o ochronie ludności” i tam, myślę, że będą zapisane obowiązki samorządu, jak mamy stworzyć te formacje Obrony Cywilnej i jakie one będą miały zadania. Ale tu trudno powiedzieć o szczegółach, bo od dwóch lat nie ma aktu prawnego mówiącego o Obronie Cywilnej. Urzędnicy też się szkolą w zakresie działania w sytuacjach kryzysowych. W minionym roku szkoliliśmy się z systemu stałego dyżuru. To szkolenie było połączone z grą decyzyjną, czyli współpracowaliśmy ze szkołą w Paprotni i ćwiczyliśmy, jak by wyglądała ewentualna ewakuacja. Oczywiście to wszystko jest aplikacyjnie, teoretycznie, bo to było wstępne szkolenie. Również współpraca z innym samorządem gminnym w sytuacji zagrożenia naturalnego, również ze starostwem, więc my w ten sposób również się szkolimy, ćwiczymy. Bo tak naprawdę teoria teorią, a takie najprostsze ćwiczenia, w których musimy otworzyć swoje procedury, przeczytać, powiadomić strony,  z którymi ćwiczymy są najbardziej wartościowe.

Oby w świecie realnym nie przyszły takie sytuacje, w których te kompetencje trzeba będzie wykorzystywać, ale na wszystko trzeba być przygotowanym.

Oczywiście życzymy sobie, żeby nas omijały te sytuacje kryzysowe. Na terenie gminy są aż trzy jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej, które są w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym i są dobrze wyposażone. Strażacy mają duże doświadczenie i uprawnienia do działań ratowniczych, mają różnoraki sprzęt, dobrej jakości. Mamy również dwie jednostki niewpisane do tego systemu. Zawsze to są siły i środki, których możemy użyć w sytuacji zarządzania kryzysowego. Podstawową formacją, która będzie pomagała ludziom to będą Ochotnicze Straże Pożarne, a urząd gminy ma przyjmować informacje, zgłoszenia, odnotowywać, informować po linii „w górę” i „w dół” i być generalnie koordynatorem tych działań.

Masz pytania?

Skontaktuj się z nami, postaramy się rozwiać wątliwości.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.

Skip to content