To było niezwykłe wydarzenie, które przyciągnęło wiele osób. W kościele pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Brzeźnie, jedenastego kwietnia zostało wykonane oratorium pasyjne „Crux Fidelis”.
Podczas tego wieczoru zaprezentowały się dwa chóry: Cantorum Gaudium z Gminnego Ośrodka Kultury w Brzeźnie oraz Canto Lumine, związany z klasztorem franciszkanów w Koninie. Wystąpiły również pasyjne zespoły wokalny i muzyczny. Nad wykonaniami poszczególnych pieśni czuwało dwoje dyrygentów: Hanna Buczkowska-Bartczak oraz Dominik Zimny. W kościele zabrzmiały między innymi pieśni „Krzyżu święty”, „Adoramus”, czy „Uwielbiam Twoje Imię, uwielbiam Twoje Serce”.
Trudno jest opisać muzykę słowami. Można napisać, co jest muzyką, ale jak zawrzeć w słowach harmonię głosów i harmonię dźwięków instrumentów? W każdym razie zabrzmiało to pięknie, kiedy trzeba, monumentalnie, kiedy trzeba, kameralnie.
Warstwę literacką oratorium stworzył Krzysztof Kędziora, pisarz, dramaturg i Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Brzeźnie. Jego słowa, czytane pomiędzy częściami muzycznymi przez aktora Tadeusza Chudeckiego, stały się istotnym elementem narracyjnym oratorium, dopełniającym jego przekaz. Autor w swoich słowach skupił się na adoracji męki Chrystusa, Jego cierpienia, przez które pojednał ludzi z Bogiem – Ojcem. Odnosił się również do współczesności:
Co nam, współczesnym, zabieganym, ograniczonym czasem ludziom mówi krzyż? Mówiłby więcej, gdybyśmy zechcieli choć na chwilę przystanąć w ciągłym biegu, by zgłębić jego sens. Nauka płynąca z krzyża staje się jeszcze bardziej aktualna w świecie, w którym zabiegamy o relacje, a nie o prawdziwą miłość. W którym każdy, najmniejszy ból staramy się uśmierzyć lekarstwem, a hasło „ukrzyżuj!” usłyszeć można niemal na każdym kroku. Często potrzeba tragedii, żeby nami wstrząsnąć. Dopiero wtedy, na chwilę, przychodzi nam refleksja, że nadal nie umiemy prawdziwie kochać – czytał Tadeusz Chudecki.
Oratorium „Crux Fidelis” było nie tylko artystycznym widowiskiem, ale również duchowym przeżyciem. I potrzebnym, o czym świadczyła liczna obecność wiernych w kościele oraz długie owacje na stojąco.
Chyba odpowiednim podsumowaniem tego wydarzenia były słowa papieża Benedykta XVI o sztuce, przytoczone przez księdza Tomasza Bartkowiaka, proboszcza parafii pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Brzeźnie.
– Dzieło sztuki jest owocem twórczych zdolności człowieka, który stawia sobie wielkie pytania w obliczu rzeczywistości widzialnej. Stara się odkryć jej najgłębszy sens i przekazać go za pomocą języka kształtów, kolorów i dźwięków. Sztuka jest w stanie wyrazić, i to w sposób widzialny, że człowiek potrzebuje wykroczyć poza to, co widzi. W niej przejawia się pragnienie i poczuwanie nieskończoności. Więcej, jest ona niczym brama otwarta ku nieskończoności, ku pięknu, prawdzie, które wykraczają poza codzienność – mówił ksiądz Tomasz Bartkowiek.
Na zakończenie została wykonana jeszcze raz pieśń „Uwielbiam Twoje Imię, uwielbiam Twoje Serce”.
Organizatorem i producentem oratorium był Gminny Ośrodek Kultury w Brzeźnie, a współorganizatorem parafia pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Brzeźnie.