Przejdź do treści

DZIĘKI CZUJNOŚCI POMÓGŁ STARSZEJ KOBIECIE

Konińska policja przypomina, że czujność sąsiedzka może uratować życie. Zainteresowanie się obcą osobą kręcącą się po osiedlu to nie tylko przejaw troski o bezpieczeństwo, ale także zwykłej ludzkiej wrażliwości. I podaje konkretny przykład.

 Tak było szóstego marca w Brzeźnie w przypadku czterdziestopięcioletniego mężczyzny, który zwrócił uwagę na starszą panią chodzącą od domu do domu. Kobieta zaczepiała przechodniów, ale nie potrafiła wyjaśnić, skąd jest i dokąd zmierza.

Mężczyzna, zaniepokojony jej zachowaniem, postanowił zgłosić sprawę policji. Jak się okazało, była to słuszna decyzja. Siedemdziesięciosześcioletnia letnia kobieta opuszczając swoje miejsce zamieszkania, nie potrafiła wrócić. Dzięki jego szybkiej reakcji trafiła pod opiekę policji, gdzie bezpiecznie oczekiwała na przyjazd córki.

Ta sytuacja pokazuje, jak ważne jest, by nie ignorować niepokojących sygnałów i informować odpowiednie służby. Czasem jedno zgłoszenie może sprawić, że ktoś wróci do domu, zamiast błąkać się samotnie i narażać na niebezpieczeństwo.

 (Źródło i zdjęcie: Komenda Miejska Policji w Koninie)

Masz pytania?

Skontaktuj się z nami, postaramy się rozwiać wątliwości.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.