Przejdź do treści

NIE ŻYJE JÓZEF ROKICIŃSKI

Zmarł Józef Rokiciński, jeden z najstarszych i najbardziej zasłużonych mieszkańców gminy Krzymów. Były przewodniczący Miejskiej Rady Kombatantów i Osób Represjonowanych w Koninie mieszkał w Brzeźnie, a dwudziestego szóstego stycznia skończyłby sto dwa lata.

Dwa lata temu, z okazji setnych urodzin, Pana Józefa Rokicińskiego odwiedzili wójt Danuta Mazur i Leszek Staszak, Przewodniczący Rady Gminy Krzymów.

– Przeżył pan wojnę, umiał się odnaleźć w pokoju i w tej chwili to my możemy się uczyć tego, żeby wsłuchiwać się w pana głos. Jest pan dla nas mistrzem – mówiła wówczas Danuta Mazur.

A Leszek Staszak dodał:

– Przez dziesiątki lat obserwował pan zmiany, jakie zachodziły w naszym społeczeństwie oraz w naszej gminie. Jest pan dla nas, przedstawicieli młodszego pokolenia, skarbnicą wiedzy i pamięci, którą my, szczególnie jako samorządowcy, staramy się pielęgnować – mówił Przewodniczący Rady Gminy Krzymów.

Pan Józef Rokiciński w czasie okupacji przymusowo pracował przy budowie linii wysokiego napięcia ze Skarżyska Kamiennej do Warszawy. Pierwszego maja 1945 roku został wcielony do wojska, a zdemobilizowany drugiego sierpnia 1947 roku.

Po wojnie przez wiele lat pracował jako dyrektor Konińskiej Wytwórni Win. Za długoletnią zawodową i społeczną pracę został odznaczony kilkudziesięcioma odznaczeniami, w tym Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Medalem Za Udział w  Walkach o Berlin i odznakami W Służbie Narodu, Za Zasługi dla Konina, Za Zasługi dla Wielkopolski oraz wieloma innymi. W 2004 roku przez redakcję „Przeglądu Konińskiego” został uznany „Człowiekiem Ćwierćwiecza”.

Był Przewodniczącym Miejskiej Rady Kombatantów i Osób Represjonowanych w Koninie.

Masz pytania?

Skontaktuj się z nami, postaramy się rozwiać wątliwości.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.