PIŁKARSKIE DERBY GMINY. WARTA KRZYMÓW REMISUJE Z CZARNYMI BRZEŹNO

Przy ładnej, niemal letniej pogodzie, trzynastego kwietnia miłośnicy piłki nożnej z naszej gminy zgromadzili się na stadionie w Krzymowie, aby śledzić zmagania dwóch rywalizujących drużyn: Warty Krzymów i Czarnych Brzeźno. Spotkanie to, pełne emocji, zakończyło się sprawiedliwym podziałem punktów i wynikiem 1:1.

Bramkę dla gospodarzy zdobył Eliasz Walaszczyk, a dla gości Tomasz Olejniczak. Po meczu spotkanie skomentowali trenerzy obu drużyn.

– Byliśmy zespołem, moim zdaniem, zdecydowanie lepszym. Brzeźno nam przeszkadzało w grze, natomiast trzeba przyznać, że w ostatniej minucie doliczonego czasu gry, ten mecz mogliśmy także przegrać. Tak że wynik moim zdaniem sprawiedliwy, ze wskazaniem na moją drużynę, bo moja drużyna próbowała grać w piłkę, natomiast Czarni , moim przynajmniej zdaniem, grali długą piłkę na najgroźniejszego swojego zawodnika, na Darka Zielińskiego i każda taka akcja pachniała bramką – mówi Grzegorz Dębowski, trener Warty Krzymów.

– Jak po derbach? Jak zwykle dużo emocji i te emocje było widać na boisku. My do tych derbów przystąpiliśmy z dużą ilością kontuzji. Trzech zawodników jest wykluczonych, tak że przystępowaliśmy z pewnymi obawami. Widzę, że chłopaki to dźwignęli, szczególnie zmiennicy, więc brawo dla zespołu, że nie zrobił kroku w tył. Odpieraliśmy ataki i kontratakowaliśmy, bo takie było założenie przy tych nieobecnych zawodnikach – mówi Rafał Szkudelski, trener Czarnych Brzeźno.

Mecz, który do końca wypełnił kibicami trybuny był nie tylko sportowym widowiskiem, ale również okazją do rodzinnego festynu. Organizatorzy zadbali o to, aby każdy znalazł coś dla siebie. Dzieci korzystały z dmuchanej zjeżdżalni, stanowiska do malowania twarzy i zabawy z bańkami mydlanymi. Dorośli mogli zjeść między innymi kiełbaski z grilla.

– My byśmy chcieli, żeby te derby krzymowskie odbywały się w miłej atmosferze dla zaproszonych rodzin, dzieci – mówi Henryk Głowacki, Prezes Gminnego Klubu Sportowego Warta Krzymów.

I tak było. Pełne trybuny, sprzyjająca pogoda i familijna atmosfera sprawiły, że pierwszy w tym roku festyn plenerowy w gminie Krzymów z pewnością zostanie przez mieszkańców dobrze zapamiętany. Organizatorzy pokazali, że sport może być pretekstem do integracji i wspólnego spędzania czasu także poza boiskiem.

 

Masz pytania?

Skontaktuj się z nami, postaramy się rozwiać wątliwości.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.

Skip to content