Najprawdopodobniej dwa wilki pojawiły się dwudziestego dziewiątego lutego rano w lesie w sołectwie Teresina. Jednak na terenie naszej gminy raczej nie ma watahy tych zwierząt. Czasami przychodzą tu polować.
O sprawie poinformowała Marcina Michlickiego, Inspektora Straży Gminnej w Krzymowie, sołtys Teresiny, której monitoring zarejestrował dzisiaj wilka. Na zdjęciu widać jednego osobnika, ale według leśniczego Wiesława Bąka, znalezione przez niego tropy świadczą o tym, że były dwa lub trzy.
– To są raczej wilki przechodnie. Wilk potrzebuje od pięćdziesięciu do stu kilometrów kwadratowych powierzchni, a nawet więcej. To są wilki przechodnie. Nie spotkałem się jeszcze w lesie z norami. Były widziane na Teresinie, bo tam są przejścia dla zwierzyny nad autostradą – mówi Wiesław Bąk, leśniczy Leśnictwa Brzeźno.
Wiesław Bąk mówi, że to nie pierwsza wizyta tych zwierząt w naszej gminie.
– Pojawiają się cyklicznie od trzech chyba lat. Tutaj sobie chodzą i polują. Zwierzyna też przechodzi nad autostradą: sarny, jelenie, dziki czy łosie i wilki idą za tropem tej zwierzyny, dla nich łownej. Każde dzikie zwierzę stanowi potencjalne zagrożenie. Wilk też jest dzikim zwierzęciem. Jak go ktoś zauważy, to lepiej się nie zbliżać – mówi Wiesław Bąk.
Dodaje też, że wilków i innych zwierząt prawnie chronionych nie należy fotografować, a publikowanie takich zdjęć jest prawnie zakazane.
Najprawdopodobniej w przyszłości coraz częściej będą nas te zwierzęta odwiedzać, by tu polować. Według Wiesława Bąka należą one do watahy, która porusza się w lasach powiatu tureckiego, szczególnie w okolicach Tuliszkowa i Grzymiszewa.
Lasy Państwowe informują, że „spotkania z wilkami są niezwykle rzadkie, ponieważ wilki odczuwają przed ludźmi naturalny strach. Są to inteligentne i ciekawe zwierzęta, zdarza się, że wilki mogą przyglądać się ciągnikom rolniczym czy samochodom. Mogą też podczas bezpośredniego spotkania przyglądać się nam dłuższą chwilę i nie uciekać od razu, robią tak wszystkie dzikie zwierzęta.
Jeśli jednak spotkasz w lesie wilka, który podchodzi zbyt blisko (na odległość poniżej 30 m) lub przygląda się zbyt długo i nie czujesz się komfortowo w tej sytuacji, albo też drapieżnik poszczekuje lub warczy na ciebie, podejmij następujące działania:
- Unieś ręce i machaj nimi w powietrzu. To rozprzestrzeni twój zapach, sprawi, że twoja sylwetka będzie lepiej widoczna.
- Pokrzykuj głośno ostrym tonem (lub zagwiżdż) w stronę wilka. To pozwoli mu zorientować się, że ma do czynienia z człowiekiem i że nie jest mile widziany.
- Jeśli zwierzę nie reaguje i zamiast oddalić się, podchodzi bliżej, rzucaj w niego będącymi w zasięgu ręki przedmiotami, najlepiej grudami ziemi.
- Wycofaj się spokojnie, możesz przyspieszyć, dopiero gdy masz pewność, że zwierzę jest daleko i nie interesuje się tobą.
Przypominamy, że wilk jest w Polsce gatunkiem chronionym i za zabijcie lub skłusowanie wilka grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności”.
(Zdjęcie ilustracyjne, Lasy Państwowe)